Wesołych Świąt !

Dziś wyjeżdżamy już do rodziny, więc życzę wszystkim już dziś zdrowych i spokojnych Świąt.

Po świętach mam nadzieje że pojawię się już z recenzją. Ostatnio zasypiam przy książce (nigdy mi się to wcześniej nie zdarzało), a to przez to, że mój syn zmienił harmonogram wstawania na 2 godziny wcześniej,  to i nocka mnie wzywa szybciej do spania. No nic, muszę się jakoś poprzestawiać :)

Przedświąteczny pomocnik, czyli ściereczka do mycia luster Jan Niezbędny

 Nawiązując do przedświątecznych porządków (choć pewnie większość ma je za sobą) postanowiłam się podzielić kolejną pomocą do sprzątania.

Jakiś czas temu myłam okna. Właściwie to się nieźle przy nich napociłam. Były tragicznie brudne, wiec trzeba było trochę się namachać. Kilka dni po moim sprzątaniu syn nauczył się raczkować. No i po umytych oknach ...



Ale, ale nie ma to jak dobry sąsiad, który zademonstrował nam działanie ściereczek Jana Niezbędnego. Wystarczy przetrzeć na mokro (tylko wodą) i voila ! Okna czy lustra są czyste. Nie pozostawiają niteczek, paprochów, a brud osadza się na ściereczce. Ściereczki nie pozostawiają nawet smug jak po myciu płynem do luster i wycieraniem ręcznikiem papierowym !

Wyszukiwane słowa kluczowe

Ostatnio u kilku już osób na ich blogach widziałam taki wpis, więc weszłam u siebie z ciekawości sprawdzić co tam się wyszukuje na moim blogu i padłam ...

Ktoś ma jakiś pomysł ?

Zapowiedź konkursu - do wygrania wyjazdy weekendowe !

Chciałam zapowiedzieć konkurs, który organizuje zaprzyjaźniony portal RabatyRodzinne.pl.

Konkurs będzie wymagał kreatywnego myślenia, ale i nagrody będą atrakcyjne.

Nagród głównych  będzie 3 i będą to atrakcyjne wyjazdy weekendowe nad morze, w góry i na mazury, w 3 wiodących kurortach. Będą również dodatkowe nagrody pocieszenia.

Marcowe fiołki - Sarah Jio

Marcowe fiołki to cudowna książka o tym, że koniec może być początkiem, a przeszłość stać się przyszłością.

Wydawnictwa: Znak, Między słowami; stron 304

Labirynt (2013)

Źródło: Filmweb

Labirynt to trzymający w napięciu thriller.

Dwie rodziny mieszkające z sąsiedztwie spędzają ze sobą czas w domu jednej z nich. Mają córki w tym samym wieku, które wyszły się razem pobawić. Po pewnym czasie rodzice zaczynają się martwic, że tak długo dziewczynek nie ma i powoli ich szukają. Po pewnym czasie atmosfera się staje sie napięta, dziewczynek nie ma, a brat jednej z nich mówi o tajemniczym samochodzie stojącym w tej okolicy, na który wcześniej wspinały się dziewczynki. Rozpoczyna się dramatyczna walka z czasem o życie dzieci. Szybko zostaje złapany właściciel pojazdu, ale dzieci z nim nie ma. Ojciec jednej z nich, Keller Dover, podejmuje ryzykowny krok by odnaleźć córkę. Porywa podejrzanego.

W rolach głównych mamy tutaj Hugh Jackmana oraz Jake'a Gyllehalla. Ten pierwszy zagrał świetnie zrozpaczonego, zdeterminowanego, konsekwentnego w działaniu ojca. Niestety Jake nie zachwycił mnie w tym filmie, ale i tak go lubię jako aktora.

Marcowe łupy

Dziś pochwalę się moimi wygranymi w marcu. Oto one: