Składniki na tortownice o średnicy ok. 23 cm lub małą blaszkę:
Przygotowanie:
Mąkę przesiać i wymieszać ją z sodą i cynamonem. Do miski wsypać cukier, dodać całe jajka i olej, wszystko razem zmiksować - do dokładnego połączenia składników.
Następnie dodać marchewkę i drobno posiekane orzechy. Wszystko razem wymieszać (już nie miksować) i przelać do tortownicy wysmarowanej masłem i wysypanej mąką ( ja piekłam na papierze do wypieków).
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 175 stopni na termoobieg z dolną grzałką lub 190 stopni (piekarnik bez termoobiegu) na 60 minut ( do tzw suchego patyczka).
Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.
Życzę SMACZNEGO !!!
- 1 i 1/3 szkl drobnego cukru białego lub trzcinowego
- 3 jajka
- 3/4 szkl oleju
- 1 i 1/4 szkl mąki pszennej
- 1 pełna łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka cynamonu
- 2 szkl marchewki startej na drobnych oczkach
- 3/4 szkl drobno posiekanych orzechów włoskich (można też nie dodawać orzechów)
Przygotowanie:
Mąkę przesiać i wymieszać ją z sodą i cynamonem. Do miski wsypać cukier, dodać całe jajka i olej, wszystko razem zmiksować - do dokładnego połączenia składników.
Następnie dodać marchewkę i drobno posiekane orzechy. Wszystko razem wymieszać (już nie miksować) i przelać do tortownicy wysmarowanej masłem i wysypanej mąką ( ja piekłam na papierze do wypieków).
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 175 stopni na termoobieg z dolną grzałką lub 190 stopni (piekarnik bez termoobiegu) na 60 minut ( do tzw suchego patyczka).
Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.
Życzę SMACZNEGO !!!
Bardzo łatwy przepis. Chyba go wykorzystam. Wielkie dzięki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasto marchewkowe,muszę upiec z tego przepisu :)) pychotka
OdpowiedzUsuńTo ciasto wygląda pysznie, nie raz i nie dwa już zamierzałam zrobić, nigdy nie jadłam ciasta marchewkowego. Przekonuje prosty przepis i niewiele składników :) kiedyś zrobię i dam znać :D
OdpowiedzUsuńNapisz czy smakowało. I moja rada: nie bierz marchewki na oko, bo nie wyjdzie :) Przeceniłam jakis czas moje oko i znów upycham starta marchewke do szklanek :)
UsuńDziękuję za radę, bo jestem troszkę sierotą kulinarną, tzn właśnie muszę bardzo dokładnie wiedzieć co i jak :)
UsuńMyślę, że skorzystam z Twojego przepisu. Jeszcze nigdy nie próbowałam ciasta marchewkowego :)
OdpowiedzUsuńTaki niepozorny, a jaki pyszny :)
UsuńJa się zabieram za ciasto marchewkowe jakbym chciała a nie mogła... nie mogę uwierzyć, że ciasto z marchewki na prawdę może być dobre? ... Hm... chociaż do sernika też dodaje się ziemniaki.... no nie wiem, nie wiem :) ta myśl musi nabrać we mnie mocy urzędowej :)
OdpowiedzUsuńNie czuć marchewki. To troche takie jak piernik ale bardziej wilgotne :)
UsuńAle jajka są, a przy skazie białek nie można, to jak to tak?!
OdpowiedzUsuńMożna jeść jajka przy skazie na białko pochodzenia krowiego.
Usuń