Na pewno każdy spędzając wolny czas w internecie chciałby przy okazji trochę zarobić. Dla mnie nawet 50 zł, które wpadnie raz na jakiś czas to fajna sprawa :)
Ja robię to głównie wypełniając ankiety oraz czytając (a raczej klikając) maile - mało wymagające zadanie. Na początku byłam sceptycznie nastawiona do takich rzeczy, ale pierwszy otrzymany bon na 50 zł, który zrealizowałam w Tesco, dodał mi powera.
Oczywiście takie zarabianie to bardzo mozolna "praca" i trzeba trochę poczekać na efekty, ale jak ktoś ma trochę czasu to myślę, że warto :).
Stronki z których korzystam i efekty jakie można uzyskać poniżej:
KLIKANIE W MAILE
Money Milioner
Na tej stronie zbieramy tzw perły, które można wymienić na pieniądze (robi się przelew). Z tą stroną współpracuje wiele znanych firm i dzieki temu można znaleźć fajne rabaty na zakupy online m in C&A, empikfoto.pl, tchibo, douglas, rtvagd i wiele innych.
Zarejestrować się możesz TUTAJ
eRmail
Kolejna fajna stronka. Na start dostajesz 20 zł, a za jeden przeczytany e-mail dostajesz ok 1 zł. Po zarobieniu 200 zł można je przelać na konto.
Zarejestrować się możesz TUTAJ
Polskie Centrum Reklamy
Jeden e-mail to 1 lub 2 grosze. I musisz poczekać na stronce chwile, aż się załaduje pasek i Ci dolicza pieniądze. Uzbierałam chyba z 1,30 zł (plus 1,50 zł na start) i się poddałam, nie chciało mi się, a poza tym dużo maili dziennie wpływa. Można tez zarabiać tam szybciej przez wykonywanie zadań polegających m.in. na tym że wypłeniasz formularz na podanej stronce np banku jako zainteresowany kredytem, potem dzwonia do Ciebie z infolinii i udajesz zainteresowanego ale niezdecydowanego itp. Płacą za to ok 1-3zł. Wypłata zarobionych pieniędzy jest przelewem na konto. Jak ktoś ma czas to czemu nie ? Lepszy rydz niż nic :)
Zarejestrować się możesz TUTAJ
WYPEŁNIANIE ANKIET
GlobalTestMarket
Tutaj często się kwalifikuję do ankiet. Zbiera się punkty. Czasem bierze się udział losowaniu nagród pieniężnych. Jedna ankieta to ok 30 pkt (ja miałam ostatnio taki pakiet 3 ankiet za 180 pkt) Jak sie nie zakwalifikujesz do ankiety to dostajesz zazwyczaj 10 pktów. Jak uzbierasz 1000 punktów możesz dokonać wymiany. Przysyłają czek do realizacji w banku.
Zarejestrować się możesz TUTAJ
Ipssos Access Panels
To właśnie stąd dostałam swoje pierwsze wynagrodzenie. Też często się tu kwalifikuję. Zbiera się punkty, za jedną ankietę dostaje się od 10-250 pktów, a wymiana jest od 1091 pktów. Tutaj za uzbierane punkty otrzymuje się bony Ticket Compliments Premium do zrealizowania w bardzo wielu sklepach ( np Tesco, Kaufland, Delikatesy Centrum, Społem, 5.10.15, Smyk, BP i wiele innych dostępność w swoim mieście można sprawdzic tutaj)
Zarejestrować się możesz TUTAJ
Studentswatch
Tutaj zaczynam sie teraz częściej kwalifikować, a ankiety są naprawę atrakcyjne wizualnie i tematycznie. Zbiera sie tu punkty, które potem można wymienić na nagrody rzeczowe lub gotówkę.
Zarejestrować się możesz TUTAJ
Na tych stronkach poniżej idzie mi wolniej, ale kwalifikacja do ankiet zależy od profilu oraz początkowych danych. które wypełnia się na początku ankiety.
PollBuzzer
Tu jestem od niedawna. Wszystko jest po angielsku, raczej łatwo wszystko zrozumieć. Zawsze to jakiś sposób na poćwiczenie języka :). Wypłata jest przez PayPal.
Zarejestrować się możesz TUTAJ
Marketagent
Jakoś dawno on nich nie miałam ankiety, ale są jednymi z bardziej znanych. Wypłata przez m.in PayPal i przez jeszcze 5 innych sposobów.
Zarejestrować się możesz tutaj ->
myiyo
Tutaj często odpadam na początku ankiety, ale jak już wypełnię to jest za to sporo punktów.
Wypłata jest przez PayPal
Zarejestrować się możesz TUTAJ
To takie stronki, z którymi mam najczęściej kontakt.
Jeśli mi się coś przypomni lub znajdę coś nowego - sensownego, to uzupełnię.
Nooo... sporo jest takich stronek w necie. Nie za bardzo chciałoby mi się w to bawić. Wiem, że można na tym zyskać, ale kosztem cennego czasu, którego ostatnio nie mam zbyt wiele :(
OdpowiedzUsuńNo właśnie czas. Ja czas mam (macierzyński), jak wróce do pracy to na pewno ukróci mi się zabawa w internecie. Tu wypisałam tylko tak naprawdę te, które mają większy sens (takie przynajmniej znam), a z Polskiego Centrum Reklamy zrezygnowałam, bo moim zdaniem szkoda zachodu.
OdpowiedzUsuńMam kata na tych paru stronach :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)